Dwa razy wpadła w beemce. Policjanci przecierali oczy ze zdumienia

Policjanci dwa razy zatrzymali pijaną kobietę/ Fot. AW

Na drodze krajowej nr 91 z Chełmna do Świecia policjanci zatrzymali jadące zygzakiem bmw. Kierująca była kompletnie pijana. To była jej druga wpadka w ciągu dwóch dni.

Policjanci pełniący nocny patrol na drodze pod Chełmnem zatrzymali do kontroli bmw. Po kierującej od razu było widać, że wraca z zakrapianej alkoholem imprezy. - Miała w organizmie 2,2 promila – informuje podkom. Tomasz Zieliński, oficer prasowy KPP w Chełmnie.

CZYTAJ: Szaleńcza jazda pod Świeciem. „Ledwie siedział w fotelu, jechał całą szerokością drogi”

To nie była pierwsza wpadka 41-latki. - Miała obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez Sąd Rejonowy w Chełmnie – wyjaśnia Zieliński.

Mieszkanka Chełmna musiała zmienić środek transportu, bo jej beemka została odholowana na parking strzeżony.

Pijana wpadła na „jedynce” w Chełmnie

Kontrola i grożące konsekwencje nie zrobiły na niej większego wrażenia. Sytuacja powtórzyła się dwa dnia później. Kobieta ponownie została zatrzymana. Drogą krajową nr 91, zygzakiem jechała w stronę Świecia. - Tym razem alkomat wskazał nieco ponad 3 promile – relacjonuje Zieliński.

- Kobieta odpowie za złamanie podwójnego zakazu prowadzenia pojazdów, który został orzeczony wobec niej za kilkukrotną jazdę w stanie nietrzeźwości – dodaje. Chełmniance grozi do 5 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz wsiadania za kierownicę auta.