Kierowca wjechał w latarnię. „Tracił świadomość i był niekomunikatywny”

Kierowca opla skosił w Świeciu latarnię. Policjanci nie mogli się z nim dogadać/ Fot. KPP Świecie

W latarnię uliczną w Świeciu uderzył kierowca opla. Policjantom nie był w stanie powiedzieć, jak się nazywa. Po przeszukaniu rozbitego auta wydało się, skąd problemy z komunikatywnością.

Kierowca wjechał na latarnię na ul. Tucholskiej w Świeciu 1 grudnia 2023 r..

Skosił latarnię w Świeciu. Policjanci nie mogli się z nim dogadać

- W latarnię wjechał kierujący oplem movano – informuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowa KPP w Świeciu.

Policjanci nie mogli się z nim dogadać. - Kontakt z 27-latkiem prowadzącym samochód był utrudniony – przyznaje Tarkowska. - Tracił świadomość i był niekomunikatywny – opowiada.

Nie był w stanie powiedzieć, jak się nazywa. Żeby ustalić jego tożsamość, policjanci szukali w aucie dokumentów. - W portfelu znaleźli marihuanę – mówi Tarkowska.

CZYTAJ: Skasowany płot na Polnej i niemoralna propozycja [ZDJĘCIA]

Kierowca spod Świecia trafił do szpitala, a potem do komendy policji

Mężczyzna trafił do szpitala. - Okazało się, że ma znaczny spadek poziomu cukru w organizmie i jest pod wpływem środka odurzającego – tłumaczy Tarkowska.

Mieszkaniec powiatu świeckiego trafił do komendy policji.

Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Za posiadanie narkotyków i kierowanie pojazdem pod ich wpływem grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Kierowca spod Świecia trafił do szpitala, a potem do komendy policji/ Fot. KPP Świecie