Edukacja
Karolina Błażejczyk
22 Sty 2021Międzynarodowy Dzień Lego. Horror w mrokach kosmosu
ZRÓB SOBIE DZIEŃ. Skoro opanowały planetę, to może powinniśmy wysłać je w kosmos? Idealny kształt, prawie niezniszczalne, praktycznie nieograniczone możliwości budowania. Klocki Lego rozwijają umysły młodych Ziemian, relaksują starszych, integrują korpo-pracowników…
Klocek lego to twardy zawodnik
Miłość od nienawiści dzieli jeden krok. Jeden krok nocą w pokoju dziecięcym. I on, który bawi i uczy nasze potomstwo, na którego sami patrzymy zazdrośnie, wbija się boleśnie w stopę. I nic w tym dziwnego, wszak klocek Lego, choć waży niewiele ponad 1g, jest w stanie znieść bez uszczerbku nacisk 350kg. Twardy zawodnik po prostu, a do tego idealny.
Tolerancja wymiaru wynosi 0,004mm, czyli mniej niż średnica ludzkiego włosa, a standardów nie spełnia tylko 18 sztuk na milion wyprodukowanych cegiełek. A mówią, że to kula jest idealna… Jeśli już jesteśmy przy matematyce: z jedynie 6 klocków (klasycznych 2x4) możemy uzyskać miliony kombinacji, przy ośmiu podobno nawet amerykańscy naukowcy wysiadają z liczeniem.
Lego łączy pokolenia
Gdyby któryś dziadek znalazł na strychu swój zestaw z dzieciństwa, to wnuki bez problemu mogłyby połączyć je ze swoimi zabawkami, bo opatentowany wzór jest identyczny od 1958 roku. Dokładnie 28 stycznia duński stolarz Ole Kirk Christiansen otrzymał dokument, a data stała się Międzynarodowym Dniem Lego.
Ponad 100 elementów Lego na każdego mieszkańca Ziemi
Bo i zabawka jest światowa. Firma ma 80 proc. udziału na rynku klocków, bawią się nimi nie tylko dzieci i nie tylko z Zachodu. Dorośli przestali się ukrywać i mają nawet swoje „dorosłe” modele. Duńscy żołnierze na misjach dają miejscowym dzieciakom zestawy Lego, w zamian za zabawkowe pistolety. Według szacunków na każdego mieszkańca Ziemi przypada ponad 100 elementów, a samych plastikowych ludzików jest więcej niż ludzi.
Wyślijmy Lego w kosmos
Skoro opanowały planetę, to może powinniśmy wysłać je w kosmos? Idealny kształt, prawie niezniszczalne, praktycznie nieograniczone możliwości budowania, rozwijają umysły młodych Ziemian, relaksują starszych, integrują korpo-pracowników… Pokazalibyśmy się obcym cywilizacjom z dobrej strony. Żeby tylko ktoś nie nadepnął na upuszczonego klocka przelatując po ciemnej stronie Księżyca… Ale nic to, w kosmosie nikt nie usłyszy jego krzyku.