Na sygnale
Agnieszka Waszkiewicz
14 listopada 2023Na drodze pod Chełmnem zginął człowiek. „Dlaczego wszyscy milczą?”
W biały dzień, na drodze ze Stolna do Grudziądza zginął mężczyzna. - Policja milczy, sąsiedzi milczą. Od tragedii minął miesiąc, a my wciąż nie wiemy, co tam się wydarzyło – mówi krewna zmarłego.
Do wypadku doszło 11 października 2023 r. po godz.15 na drodze krajowej nr 55 w Stolnie.
Wypadek pod Chełmnem. Nieprzytomny mężczyzna zmarł w szpitalu
Człowieka leżącego na jezdni, na drodze w kierunku Grudziądza, ok. 200 m za urzędem gminy, zauważyła młoda kobieta z gminy Stolno. - Mężczyzna nie oddychał, był nieprzytomny – mówi Grażyna Wiącek, szefowa Prokuratury Rejonowej w Chełmnie.
Zanim dotarło pogotowie, ratować próbował go przejeżdżający lekarz. Z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala w Świeciu. Zmarł tego samego dnia.
CZYTAJ: Tragiczny wypadek pod Chełmnem. Nie żyje pasażerka [ZDJĘCIA]
Mężczyzna zginął w drodze z pracy do domu. Dlaczego policja milczy?
Sekcja zwłok wykazała, że 51-latek miał obrażenia wskazujące na to, że uczestniczył w wypadku samochodowym. - Doszło u niego m.in. do urazu czaszkowo-mózgowego – informuje Wiącek.
Bliscy mężczyzny obawiają się, że sprawca pozostanie bezkarny. - Tamtego dnia Mariusz wracał z pracy do domu w Skórzewie – mówi krewna zmarłego. - Od tragedii minął miesiąc, a my wciąż nie wiemy, co tam się wydarzyło. Policja milczy, sąsiedzi milczą. W mediach nie ukazała się nawet wzmianka o wypadku – tłumaczy.
Prokuratura ustala, kto ponosi winę za śmierć człowieka na drodze pod Chełmnem
Szefowa prokuratury zapewnia, że śledztwo w sprawie wypadku cały czas się toczy. - Powołany został biegły z dziedziny medycyny sądowej – wyjaśnia Wiącek. Prokurator zlecił badania na obecność alkoholu i środków odurzających w krwi zmarłego . - Próbujemy ustalić, kto spowodował wypadek i czy można było go uniknąć – tłumaczy Wiącek.
Na razie nie wiadomo czy jakiś kierowca potrącił mężczyznę, gdy ten szedł, czy też w momencie uderzenia leżał na jezdni. - To wszystko próbujemy ustalić – mówi Wiącek.
Z zeznań świadków wynika, że do tragedii mogło dojść krótko przed tym, jak przy leżącym człowieku zatrzymała się mieszkanka gminy Stolno. - Jeden z mężczyzn zeznał, że chwilę wcześniej usłyszał huk – opowiada Wiącek.
CZYTAJ: Tragiczny wypadek na „jedynce”. Mężczyzna przechodził przez jezdnię
Kolejny tragiczny wypadek na drodze ze Stolna do Grudziądza
Do tej pory nie udało się ustalić, kto w kwietniu 2022 roku w Trzebiełuchu, śmiertelnie potrącił mężczyznę idącego drogą krajową nr 55. Do tamtej tragedii doszło w środku nocy. Zmasakrowane zwłoki mieszkańca gminy Chełmno zauważył kierowca przejeżdżający przez miejscowość. Na podstawie zebranych dowodów kryminalni ustalili, że sprawca jechał srebrnym oplem corsą. Mimo apeli policjantów o pomoc oraz sprawdzaniu właścicieli aut tej marki w okolicznych powiatach, sprawy nie udało się doprowadzić do końca.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Masakra z ta policja i prokuratur a w Chełmnie. Na Urzędzie Gminy i na terenie bazy Kobylarnia jest monitoring i ciekawe dlaczego nikt nie pytał o nagrania!