Na widok radiowozu sam zatrzymał się do kontroli

Kierowca volkswagena sam zatrzymał się do kontroli na drodze pod Świeciem/ Fot. AW

Kierowca dostawczego auta na widok radiowozu spanikował i sam zatrzymał się do kontroli. Finał jest taki, że będzie musiał tłumaczyć się przed sądem w Świeciu.

W czwartek 7 marca policjanci z posterunku w Dragaczu w powiecie świeckim patrolowali drogi w miejscowości Grupa.

CZYTAJ: Z passata trafił do aresztu. Grożą mu lata więzienia [ZDJĘCIA]

Na widok radiowozu sam zatrzymał się na drodze pod Świeciem

Policjanci minęli volkswagena t5 i pewnie każdy pojechałby w swoją stronę, gdyby nie dziwne zachowanie kierowcy. Na widok radiowozu mężczyzna zrobił się nerwowy. - Zatrzymał auto na drodze – mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy KPP w Świeciu. Policjanci zawrócili, żeby zobaczyć, co się dzieje. Kierowca akurat próbował zamienić się miejscem z pasażerem.

Przyczyny nie trzeba było długo szukać. - 38-letni mieszkaniec powiatu grudziądzkiego nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami – wyjaśnia Tarkowska. Stracił je podczas podróży na południe kraju. - Zostały cofnięte decyzją wydaną przez starostę miejscowości Góra [woj. dolnośląskie – red.] - informuje Tarkowska.

Z przestępstwa będzie tłumaczył się przed sądem w Świeciu

Z popełnionego przestępstwa mężczyzna będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności lub do 2 lat pozbawienia wolności.

Już głosowałeś!