Po pożarze ludzie stracili miejsce pracy. Potrzebna jest pomoc w odbudowie firmy

Po pożarze pod Chełmnem potrzebna jest pomoc w odbudowie firmy/ Fot. KP PSP Chełmno

Pożar zniszczył siedzibę firmy spod Chełmna i miejsce pracy wielu osób. Właściciel próbuje odbudować halę, ale straty są tak duże, że sam nie jest w stanie sobie z tym poradzić. - To dobry człowiek, bezinteresownie pomagał innym, teraz sam potrzebuje wsparcia – podkreśla mieszkaniec Chełmna.

Pożar wybuchł w niedzielę 11 sierpnia wcześnie rano. Gasiło go 9 zastępów straży pożarnej.

Pożar zniszczył samochód i siedzibę firmy pod Chełmnem

Niemal doszczętnie spłonął samochód dostawczy, do ogromnych zniszczeń doszło w hali w Stolnie, w której siedzibę miała firma ENERGEENTECH zajmująca się m.in. montażem fotowoltaiki.

„Dzięki szybkiej reakcji udało się uratować biuro, jednak jego funkcjonowanie wymagało natychmiastowego wkładu finansowego, ponieważ pożar zniszczył całą instalację elektryczną” – pisze Maciej Sieracki, właściciel firmy w portalu, w którym prowadzona jest zbiórka na wsparcie po pożarze.

Po pożarze potrzebna jest pomoc w odbudowie firmy spod Chełmna

Sieracki chce zakład odbudować. Straty są jednak tak duże, że sam nie jest w stanie udźwignąć ciężaru finansowego, a na odszkodowanie nie ma co liczyć.

„Choć posiadaliśmy ubezpieczenie, okazało się, że obejmowało ono jedynie działania na zewnątrz firmy, a nie zdarzenia takie, jak pożar wewnątrz budynku. Było to moje niedopatrzenie, które stawia nas teraz w bardzo trudnej sytuacji” – wyjaśnia Maciej Sieracki i apeluje do internautów o pomoc w odbudowie firmy i zorganizowaniu środka transportu, bez którego pracownicy nie będą mogli dojeżdżać do klientów.

CZYTAJ: Pożar pod Chełmnem. Starszego mężczyznę uratował sąsiad

- To dobry człowiek. Nie tak dawno bezinteresownie pomagał w ratowaniu innej hali przed zalaniem. Teraz sam potrzebuje wsparcia – podkreśla mieszkaniec Chełmna.

„Jeśli znajdą się osoby, które zechcą podać nam pomocną dłoń w tych trudnych chwilach, będę niezmiernie wdzięczny. Każda, nawet najmniejsza pomoc, przybliży nas do celu i pozwoli nam odbudować firmę, która jest nie tylko miejscem pracy, ale i źródłem utrzymania dla wielu osób” – podkreśla Sieracki.

Można to zrobić za pośrednictwem zbiórki internetowej na portalu Szczytny cel. "Dziękuję za wszelkie wsparcie" - pisze Sieracki. 

Już głosowałeś!