Na sygnale
Agnieszka Waszkiewicz
12 maja 2025Wypił i zabrał małe dziecko na przejażdżkę quadem

Bez kasków, uprawnień, za to po alkoholu i niezarejestrowanym pojazdem. Dzielnicowy ze Świecia zatrzymał mężczyznę, który zabrał na wycieczkę quadem 3-letnie dziecko.
Kierowcę czterokołowca wiozącego dziecko zauważył dzielnicowy z komendy w Świeciu, gdy pełnił patrol w swoim rewirze.
CZYTAJ: Wypadek na hulajnodze w centrum miasta. Dwoje dzieci rannych [ZDJĘCIA]
Policjanci ze Świecia: To skrajna nieodpowiedzialność
- Mężczyzna i jego 3-letnia pasażerka nie posiadali kasków ochronnych – informuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowa KPP w Świeciu. Podczas kontroli okazało się, że to nie było jedyne przewinienie 26-latka. - Lista przewinień skrajnie nieodpowiedzialnego mężczyzny była długa – przyznaje Tarkowska. - Nie dość, że prowadził czterokołowca na podwójnym gazie, to ie miał do tego uprawnień. Pojazd nie był zarejestrowany, nie posiadał też obowiązkowego ubezpieczenia OC. Badanie stanu trzeźwości kierującego wykazało u niego 0,2 promila alkoholu w organizmie – relacjonuje. Za jazdę w takim stanie grozi mu kara aresztu lub grzywny. Z popełnionych wykroczeń będzie tłumaczył się przed sądem. 26-latek musi liczyć się też z wysokimi karami finansowymi za brak ubezpieczenia OC. - Zgodnie z przepisami, policjant skierował wniosek do Funduszu Gwarancyjnego – mówi Tarkowska.
Do jazdy quadem potrzebne są uprawnienia i zdrowy rozsądek
Policjanci przypominają, że do korzystania z pojazdów takich jak quad potrzebne są odpowiednie uprawnienia (prawo jazdy kat. B1 lub B2) oraz zdrowy rozsądek. - Apelujemy do rodziców oraz opiekunów, by zadbali o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży podczas poruszania się tego typu pojazdami – mówi Tarkowska. - Poruszanie się pojazdem silnikowym poza wyznaczonymi do tego drogami, jest traktowane przez polskie prawo w kategoriach wykroczeń – dodaje. Za nieprzestrzeganie przepisów trzeba liczyć się z mandatem w wysokości do 500 zł, a gdy sprawa trafi do sądu – z grzywną do 5 tys. zł.