Z roweru trafił do szpitala i jeszcze będzie musiał zapłacić

Policjanci ukarali pijanego rowerzystę spod Chełmna wysokim mandatem/ Fot. AW

Weekendowa przejażdżka rowerem zakończyła się dla 58-latka spod Chełmna wizytą w szpitalu. Bezmyślne zachowanie na drodze będzie kosztowało go 4 tys. zł.

Do wypadku doszło w sobotę 29 czerwca przed godz.18.

CZYTAJ: Po alkoholu wsiadł do autobusu i chciał jechać z dziećmi na wycieczkę

Na drodze wojewódzkiej pod Chełmnem wymusił pierwszeństwo rowerem

- Policjanci ustalili, że kierujący rowerem wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na drogę wojewódzką [nr 548 – red.] w Lisewie, wjechał wprost pod jadący samochód – relacjonuje Zieliński.

Reakcja kierowcy citroena pozwoliła uniknąć tragedii, choć bez interwencji medycznej nie obyło się. - Po udzieleniu pierwszej pomocy przez ratowników medycznych, 58-latek z obrażeniami został przewieziony do szpitala – informuje Zieliński.

CZYTAJ: Wypadek z hulajnogami. Jedna osoba w szpitalu

Jazda rowerem po wypiciu alkoholu kosztowała mężczyznę spod Chełmna 4 tys. zł

Mężczyzna był pijany, wydmuchał ponad 1,5 promila alkoholu. Bezmyślne zachowanie słono będzie go kosztowało. - Za spowodowanie kolizji drogowej został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. zł, a 2,5 tys. zł to grzywna za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości – wyjaśnia Zieliński.