Na sygnale
Agnieszka Waszkiewicz
13 lutego 2024Wypadek pod Chełmnem. Dlaczego przewrócił się autobus z pasażerami?
Dwie osoby zostały ranne w wypadku autobusu pod Chełmnem. Świeżo upieczonemu kierowcy grozi więzienie.
Do wypadku doszło w poniedziałek 12 lutego rano, na drodze wojewódzkiej nr 550 w Starogrodzie Dolnym.
Wypadek pod Chełmnem. Dlaczego autobus przewrócił się do rowu?
Kierowca bydgoskiego PKS-u jadąc w kierunku Chełmna na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu.
Autobus przewrócił się na bok. Pasażerowie – dwie osoby po pięćdziesiątce, trafiły do szpitala. 32-letni kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń. - Był trzeźwy - mówi sierż. Agnieszka Stankiewicz z KPP w Chełmnie.
Tuż po wypadku mężczyzna twierdził, że już wcześniej w trasie miał problemy z autobusem. Strażakom opowiadał, że w pojeździe nie zadziałał system ABS.
CZYTAJ: O krok od tragedii. Pijany kierowca bmw uciekał przed policją
Kierowca autobusu stracił prawo jazdy
W poniedziałek przed kilka godzin w Starogrodzie pracowali śledczy, inspekcja transportu drogowego oraz biegły z zakresu wypadków drogowych. - Na razie przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana – mówi Stankiewicz.
32-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego uprawnienia do kierowania autobusami miał zaledwie od kilku miesięcy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. - O tym czy je odzyska, zdecyduje sąd – zaznacza Stankiewicz.
Kierowcy grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Do szpitala trafili pasażerowie podróżujący autobusem z Bydgoszczy do Chełmna